czwartek, 14 lipca 2016

Sherlock?

Witajcie droga ludności :)
Nie wiem, czy ktoś tu w ogóle jeszcze zagląda... Ale co tam xd
Skoro historie z życia wzięte to przyznam się, że ostatnio mam fazę na Sherlocka. Kocham ten serial jak i aktorów <3 Czy jest tutaj ktoś, kto dzieli ze mną to uwielbienie?
Jeśli tak, to zapraszam na fanfiction na mojego Wattpada :)

Sherlolly: http://my.w.tt/UiNb/72KZ132Q0u

Opowiadania /nominację itd. (oczywiście Sherlock xd): https://www.wattpad.com/story/62207678?utm_medium=link&utm_content=share_reading&utm_source=android

Przy okazji życzę miłych wakacji,
Ju :*

środa, 3 czerwca 2015

Cień Marian. xd

Witajta. 
Jako iż dawno nie było posta, postanowiłam coś napisac. 
Jako iż nazwa bloga to ,,Historie z życia wzięte", to może czas...yyy...
Napisać post? xd
Co ma piernik do wiatraka... 
Dobra, nieważne. xd

Jak tytuł postu wskazuje, to będzie robiony post z nudów, a że mam 4 dni wolnego, to mam czas. 
Chodzi tu o Mariana. 
Dziś wracałam za szkoły (no jak chyba codziennie). 
Było ciepło. Baaardzo ciepło. 
Przechodziłam przez yy... mini-łąkę?
Polankę? 
Chyba wiadomo o co chodzi. 
Gdy polanko-łąka się "skończyła", to było drzewo. 
A że wracałam z koleżanką, to zaczęły się wszelkie inteligentne wymysły. xd
A jak było drzewo to i był cień. 
No i chciałam wejść (w cień oczywiście xd). 
Lecz gdy miałam wejść w cień usłyszałam.
"Nie wchodź w Mariana, naruszysz jego święte prawa, jak wejdziesz, pożałujesz."
Ja oczywiście przeszłam tego cienia (ale żeby przejść, trza było wejść w błoto).
Ale mój brat z kolei nie. 
I się zaczęło. 
"Naruszyłeś prawa Mariana, w imieniu wszystkich Marianów pożałujesz."
Jak każdy normalny człowiek, poszliśmy dalej i mieliśmy to w czterech literach co właśnie powiedziała koleżanka. 
Po czym weszliśmy na trawę. 
I się zaczęło.
"Naruszyliście prawa Grzesia, w imieniu wszystkich Grzesiów, pożałujecie."
No i oczywiście poszliśmy. 
Gdy doszliśmy pod dom koleżanki ona zrobiła ustne sprawozdanie.
Szczerze go nie słuchałam, więc nie mogę go opowiedzieć. xd
No i chyba tyle co chciałam napisać. 
To coś nie miało sensu, pozdrawiam. xd

sobota, 30 maja 2015

Wakacje tuż tuż ;D

Hejka :)
Trochę dawno nas tu nie było xd
Może rozweselę was trochę, krótkim postem ;)
Nie mam za bardzo pomysłów, bo jakoś nikt nie dał mi wyzwania (ludzie, nie bać się!) xd
To może wierszyk o wakacjach?
Mam nadzieję, że się spodoba <3

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Już niedługo wakacje,
kwitną piękne akacje.
Pojedziemy nad morze i w góry,
podziwiać plażę i chmury.
A może na działkę, na trawę,
urządzić wielką zabawę.
To już Wasz wybór, jak wiecie,
ale niech będzie najlepszy na świecie :D
  
 
~ Ju :*
 


piątek, 24 kwietnia 2015

Konik w kiblu. (:

*Bez powitania*

Wyzwanie, które do najinteligentniejszych nie należy.
,,Zamocz jakiegoś konia schleich w toalecie."
Już, moment. 
Jeszcze chwilka.
Oki. 
Już. 
Przecież każdy by się domyślał, że nie mam aż tak zrytego umysłu, by zrobić taką głupotę. Za to tu jet zdjęcie z umywalki. XDD (buuu)
Dzięki Ju. xd

Taki krótki post. XD

wtorek, 21 kwietnia 2015

Obiecuję sobie, to już ostatni dziś post. xd

Czeeeeść! 
Tak, już się będę witać. 
Bo ostatnio coś ludzi przybyło! (czyli 2 XD)
Kolejne wyzwanie od Litt:
,, Kolejne wyzwanie. XDD
Napisz najgłupsze opowiadanie o tobie i pierwszej osobie, którą spotkasz na ulicy. XDD"
Uh...Ta to ma pomysły. XD

Będą jaja, powodzenia. XDD
Dzięx. XD

Żeby nie było. Zdjęcie robiłam wcześniej. Teraz, gdy się uczyć skończyłam zachciało mi się. XD
Dowód że byłam, że poświęciłam się, by wyjść. XD


Zdjęcie robione pod blokiem, to takie poświęcenie. <3
A to z tym koniem w toalecie to się kiedyś zrobi. XD
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pierwsze jest oczywiście o mnie. XD
O i jeszcze jedno. Nie umiem pisać śmiesznych opisów. XD
Dziewczyna  (raczej dziewczynka)
o umyśle 5-latka. Jest wkurzająca i wredna.
Nikt jej nie lubi, więc szczęścia szuka tu, w internetach.
Too-sia co ty wypisujesz?! XD
Prawdę. (dafuq, gadam do siebie xD)
Długi ciemny blond włosy. Nie Litt, nie wyglądam jak Legolas. XD
Oczy szaro-niebieskie. Niektórzy mówią że mam błękitne, ale to już inna bajka.
Z charakteru wkurzająca, ale da się znosić  (chyba). Gdy ludzie przechodzą naprawdę mi się zdaje jakbym wyglądała jak Legolas.
Patrzą się jak na jakiegoś ufoludka.
Cały czas się śmieje  (są wyjątki).
Z tego też jest znana wśród znajomych.
Jej legendarne równanie to jest:
2xy-xy= jabłuszko.
Kiedyś się wyjaśni dlaczego tak. XD
Koniec. XD
--------
Teraz muszę opisać osobę którą jako pierwszą spotkałam na ulicy.
Był to brat, ale Litt się to nie spodobało. XD
Dlatego opisuję mojego sąsiada. XD
Chłopiec imieniem Szymon. Skąd to wiem?
Czasem to słychać z góry.  XD
Na oko ma ok. 6 lat. I nie chodzi do szkoły.  XD
Czyli jest to taki niski blondynek.  XD
Ma psa , który nazywa się Piorun.
Skąd to wiem?
To też czasem słychać z góry. XD
Ma też młodsza siostrę, która nazywa się Martyna.
Tak, to też słychać z góry. XD
A, i jeszcze jedno.  Bardzo interesujące.
Słuchajcie.
Ten.
Szymon.
Się.
Dziwnie.
Patrzał.
Na.
Mojego.
Psa.
XD.
Toż to nie jest normalne żeby się dziwnie patrzeć na mojego psa. Bigos MOP I jest bardzo normalnym psem piratem z wrzodem na nosie. XD
Koniec. XD
Już nie mam co pisać.  XD



Piękny krajobraz xd

Wyzwanie nr. 3, wymyśliła kochana Litte <3
Oto jego treść: Kolejne wyzwanie dla Was obu - napisz opis krajobrazu jaki zobaczysz po obróceniu się o 270 stopni. ;D 
A więc podobnie jak Tosia użyłam katomierza i zobaczyłam:
A więc zostało tylko to opisać xd.

~~~~~

Spoglądając w dół, na beżowo-brązowych kafelkach, w prawym rogu widać pokrowiec na akordeon. Jest on czarny ze złotym napisem "BUGARI Armando" i przywieszką w kształcie świnki ("Nici"). Po jego lewej stronie stoi czarny pulpit na nuty, a na nim duża książka "Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa " napisana przez A.C. Doyle‘a. W tle tego cudownego krajobrazu można zauważyć sosnowe szafki oraz zabawkę "Kierownicę", której główne kolory to czerwony i żółty, ale można też zauważyć fioletowy, zielony, pomarańczowy i niebieski. Na kierownicy jest biały samochód. Szafki przyozdobione są zarysami książek i w lewym górnym rogu pudełkiem.

~~~~~
Myślę że ten opis jest bardzo kształcący xd
A krajobraz taki piękny i krajobrazowy xd
       

Wyzwanie numer trzy. Uh...Aż palce mnie bolą od pisania. xd

Heej. 
Nope, Tosia, nope. XD
Robię kolejne wyzwania (zamiast uczyć się xd). 
Jakie? XD
,, Kolejne wyzwanie dla Was obu - napisz opis krajobrazu jaki zobaczysz po obróceniu się o 270 stopni. ;D"
Od Litt. <3
Żeby to wyzwanie wykonać co trzeba zrobić?
1. Wziąć kątomierz.
2. Usiłować jakoś to zmierzyć.
3. Załamać się. 
4. Próbować od początku, bo się nie udaje. 
5. Znów się załamać. 
6. Powiedzieć Litt, że się nie da.
7. Zrobić facepalm, bo źle robię.
8. Wymieniam Litt wszystkie rzeczy co były 270 stopni gdy się obrócę. 
9. Idę pisać posta. XD
Co zobaczyłam?
Darta, tablicę (taką starą), łyżwy, 1032892174 gier, pianino, drzwi, naklejkę świecącą w ciemności (tylko Mei wie o co chodzi XD), stary monitor, moją torbę. XDD
No. XD
~~~~~~~~~~~~~~~
Zaczynam od  darta.
Darta dostałam yyy....Jeden, dwa, trzy... Cztery lata temu. XD
Łyżwy, jeżdżę od niedawna. Jakieś pół roku mają. XD
1032892174 gier, każda gra jest stara. XD
Pianino, nie gram tak naprawdę. XD
Należało do poprzednich ludzi, którzy mieszkali w moim domu (jak to brzmi XD). Pianina po prosu się nie dało wynieść. XD
Drzwi, tu chyba nie muszę tłumaczyć. XD
Naklejka świecąca w ciemności, to jest moje wspomnienie po najlepszym NMZM na świecie. <3
Stary monitor, po prostu był zepsuty, a rodzice jeszcze nie wyrzucili, więc jest u mnie. XD
Moja torba, przydaje się gdy są wycieczki. XD
~~~~~~~~~~~~~
Wiem, zrobiłam nie to co trzeba. XDD